środa, 28 lipca 2010

Nocne wypalanie

W nocy z poniedziałku na wtorek, włączyłem piec. Zrobiłem dziesięć wypałów :) Wszystkie zakończone powodzeniem, ale jest jeden Hit!!!
">

Właśnie niedawno przypłynęła :) byłem bardzo ciekawy jak z tego pieca wyjdzie, no i jak widać na filmie
!!!Genialna!!!
Ziarna tej kawy jak jest jeszcze zielona są miękkie (normalnie uginają się jak gąbka :D
A smak? Bajka ta kawa jest po prostu rewelacyjna. W ogromie kaw jakie są na rynku ta zdecydowanie lepiej powinna być promowana. Serdecznie polecam do spróbowania.

środa, 7 lipca 2010

Sklep z KAWĄ

Powoli odrestaurowujemy z Agą sklep internetowy. Poprzedni przepadł, ponieważ natłok wydarzeń z poprzedniego roku uniemożliwił nam prowadzenie dodatkowych działań, ale powoli stajemy na nogi :)
Na razie jest w powijakach, ale codziennie dodajemy kilka szczegółów i pewnie na dniach ruszymy. Chciałem podziękować Michałowi za udział w poprzednim sklepie, bo bez niego i tego pierwszego by nie było. Teraz sami uczymy się języka "HTML" i jak dobrze pójdzie to może i poważną witrynę "WWW" otworzymy.
W przyszłym tygodniu mam trochę zabawy w serwis maszyn do kawy. Jak tylko uda mi się znaleźć ładowarkę do aparatu to wkleję kilka zdjęć :)

piątek, 2 lipca 2010

Paluch i kamień

No właśnie :) wychodząc z Palarni o trzeciej rano mój paluch (ten u lewej stopy) rzucił się na kamień, który pozostawił ktoś nieumyślnie na środku podwórka. Na początku lekki dreszcz przeszedł mi po plecach, więc nie bardzo się tym przejąłem. W domu okazało się jednak, że ów agresja przerodziła się w bardzo brzydki widok i koszmarny ból. Jedynie myśl o udanym wypale dodawała mi otuchy :)
Więc tak! poza kilkoma kawami zmierzyłem się z El Salwador. Jest to niewiele na pozór wyróżniające się ziarno (zielone)

W pierwszej fazie zasypu bębna nic nadzwyczajnego

Ale po 15min. moim oczom ukazał się nie byle jako, zapowiadający się widok




No i po krótkiej rozmowie (bo ja z nią rozmawiam)



Piękne ziarno :)
Zrobiłem dwa stopnie wypału, dziś próbowałem tego ciemniejszego solo i w mixie.
Jako mono zdecydowanie gorzka czekolada o pełnym i wyraźnym cytrusowym końcu, ale to zrozumieją Ci którzy są w stanie przyjąć tylko gorzką czekoladę. Ta kawa właśnie to posiada :) mniam.
Zrobiłem również mix, i tu strzał w 10
Genialne posunięcie. Obawiam się, że przez jakiś czas pozostaniemy przy tym co zrobiłem. Dla mnie to wielkie MNIAMmmm...